JWM vs Diablos

Zaczne moze od tego ze wymeczone strasznie to nasze zwyciestwo. Owszem ciesza punkty ale wynik 5:4 raczej nie jest powodem do dumy. Szczerze powiem ze w pewnym momncie zwatpilem i niestety spodziewalem sie najgorszzego. O meczu poza tym ze byl "dramatyczny" to mozna pwiedziec tylko tyle ze poprostu byl i tyle. Znajac mozliwosci wszystkich oceniam ze stac nas na duzo wiecej a przed meczem typowalbym nasza wysoka wygrana.
Krytyzcnie oceniajac gre poszczegolnych graczy stwierdzam ze niestety zdecydowana wiekszosc bedzie chciala o wszystkim jak najszybciej zapomniec. Pasztet zrobil to co do niego nalezalo a nawet wiecej (2 razy wyciagnal sam na sam i ratowal mnie i Pawla), ale caly obraz jego gry psuje 4 bramka. Ja niestety zaliczylem swojaka a na dodatek w 2 polowie nie mialem sil co niestety bylo widac w mojej grze - (jak sam mam sie ocenic to neistety ale wstyd) ;/ Pawel zagral raczej poprawnie bez rewelacji, ale minus za obcinke. Brano - dzisiaj nie ta szybkosc w rozgrywaniu. Piotrek - minus za pierwsza bramke - poza tym przecietnie, Metka i Yoshi - przecietnie (ani plusow ani minusow), Frycu plus za gola ale minus za nieszrelenie do pustej, Razny - nic specjalnego poza tym ze mial dzien konia i co strzelal to wpadalo - brawo!
Jak ktos sie z czyms nie zgadza to pisac, komentarze mile widziane ale bez skali ocen czy cos takiego.

Zgadzam się z Marcinem.
Dziś generalnie zagraliśmy przeciętnie, za łatwo przeciwnicy strzelali bramki, nasi obrońcy mieli spore problemy z tym bukatowym napastnikiem, szczególnie w drugiej połowie za łatwo dochodził do sytuacji. Z przodu też mogło być lepiej, szczególnie gdy przeciwnik się odkrył i wychodziliśmy z kontrami w przewadze.
Ogólnie było dzisiaj nerwowo i chaotycznie. Ważne 3 punkty i teraz trzeba się skupić na pokonaniu Królewskich.
I brawa oczywiście dla Raźnego za dobry występ i ważne bramki.
Poza tym pochwalę Frantica, troszkę mu jeszcze brakuje ogrania ale radzi sobie coraz lepiej, znowu strzelił bramkę i był aktywny.

Według mnie osobiście mecz łatwiejszy i lepszy w naszym wykonaniu niż z FT Przynajmniej w ofensywie, bo w defensywie ciężko bylo naszym upilnowac teago wysokiego.
Ciągle brakuje mi jakiejś mysli taktycznej bo zdecydowanie nie gramy pod swoje walory typu szybkość albo silny strzal albo strzał z lewej nogi. Brakuje mi piłek w iliczke albo na dobieg, wszystko przez srodek. Mojej dzisiejsze bramki to nie byly skladne akcje albo kwestia szybkosci tylko okiwania 2 malo zwrotnych dziadkow. Co raczej wymagalo by puszczania wlasnie w tzw uliczke lub na wyścigi.
Pozatym kolejna kwestia to szybszego podania pilki przy kontrze lub akcji 2,3 na 1.
Z osobna to prucz tych obsrajstw co Marcin wymienił zasugerowal bym lekko wczesniejsze zmieniaie sie przez co częstsze.Marcin powinien potrenować strzelanie na sile w bramke.Co do Frantica jak dla mnie dobry zawodnik i wprowadzi sie odpowiednio tylko potrzeba mu zgrania i wiekszego poczucia pewnosci. zreszta konie i prosiaki z mojej zagrody się narazie sprawdzały- Patuch Yoshi Brano a teraz Fryc.

Szczerze mówiąc, wtedy jak gra z nami Brano, to jest i poprawa w taktyce przynajmniej tej ofensywnej. Powiem tutaj co zauważyłem gdy wchodziłem na boisko. Brano bezwzględnie w środku, a jak ja wchodze to ide na lewą stronę a jeden z obrońców podczepia się prawą. W ten posób robiliśmy przewagę co czasem skutkowało dobrymi akcjami ale też czasem przy obcince i stracie narażało nas na kontry.
Można to dopracować i takie rozwiązanie wprowadzić na stałe, z tym że jak wchodzi np Piotrek czy Brzoza na prawą to lewy obrońca podchodzi do ataku.

Co do samego meczu. Ich czwarta bramka to było kuriozum.

Ja bym chciał złożyć hołd naszemu misiakowi(vel naszej szmacie) Raźnemu za uratowanie nam dup w tym meczu.

Poza tym chciałbym złożyć również hołd Pastuszkowi naszemu za to, że mi dupę uratował jak się obsrałem.

A ogólnie to słabi ci Diablosi...

Tylko w jeden sposób możesz złożyć mi chołd- mega laska z połykiem zakończona szczerym uśmiechem, pozatym nie jedz tyle bialka bo się od ziemi nie moz4esz oderwać i piłka Cie przeskakuje. A Pastuch skracal dzis kąt niczym Boruc. Czemu mu zatrudnić jakas Martę Alf( rzeczniczka reprezentacji którą ponoć posuwa), Ale ostatnio tyle tych obsrań jest że dupska niedługo nie będzie mozna umyć, chodź z drugiej strony zawsze jakieś urozmaicenie i dreszczyk emocji Smile

ps uwazam ze Diablosi odbiorą punkty jakimś kozakom np Kokosowi